czwartek, 16 grudnia 2010

Sally Hansen- Hard as Wraps

Kolejnym specyfikiem, który miałam okazje przetestować była odzywka Sally Hansen Hard as Wraps. Kupiłam ją jeszcze przed założeniem żeli, ale nie miałam wtedy okazji długo jej stosować. Niestety ten zakup okazał się kompletnym niewypałem. Przede wszystkim, nie można się przekonać o jakichkolwiek efektach, ponieważ po pomalowaniu jeszcze tego samego dnia schodzi z paznokci płatami. Przeczytałam trochę opinii na jej temat i zauważyłam, że moje zdanie nie jest odosobnione. 
Ponadto odżywka już po kilku tygodniach zgęstniała do tego stopnia, że ciągnęła się po pędzlu co kompletnie uniemożliwiało nałożenie jej na paznokcie. Na pewno nie nadaje się jako baza pod lakier na naturalne paznokcie, jedyne jej zastosowanie jakie znalazłam to maskowanie odrostu przy żelowych paznokciach, to znaczy wypełnianie nią powierzchni odrostu, przed pomalowaniem paznokci kolorowym lakierem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz